Jak zmienić nawyki żywieniowe

Jedzenie, które spożywasz, ma bezpośredni wpływ na stan Twojego organizmu, jednak abyś mógł jeść zdrowsze jedzenie, musisz znać podstawy i kontekst – wiedzieć, po co to robić.

Zdrowe odżywianie oznacza przyjmowanie pełnowartościowych posiłków pełnych witamin i minerałów, a także unikanie żywności z dużą ilością dodanej soli i cukru, a także picie dużej ilości wody.

Dlaczego?

Przede wszystkim po to, by utrzymać wszystkie procesy zachodzące w ciele na dobrym poziomie – jeżeli podczas któregoś z nich zabraknie organizmowi jednej z cegiełek, czyli np. konkretnej witaminy, czy też minerału, proces będzie zachwiany, a ciało będzie musiało się bronić.

Dobrze zbilansowana dieta zapewni Ci energię, by być aktywnym przez cały dzień, ponieważ organizm nie będzie skupiony na poszukiwaniu alternatyw. Utrzymanie aktywności i przestrzeganie zdrowej, zrównoważonej diety, może również pomóc w utrzymaniu zdrowej wagi, która ma wpływ na uniknięcie niektórych schorzeń.

Niedobory kluczowych składników odżywczych, takich jak witamina A, B, C i E oraz cynk, żelazo i selen mogą osłabić części układu odpornościowego, zatem jedz zdrowiej, a nie będziesz chorował.

Bardzo często od swoich podopiecznych słyszę pytania „jak zmienić nawyki żywieniowe”. Moja odpowiedź jest zawsze taka sama – na spokojnie. Zrób szybki rachunek sumienia i zastanów się, jak bardzo źle jesz lub na odwrót – jak blisko ideału.

Nie musisz robić od razu rewolucji w swoim życiu, ale pomyśl o zmianie nawyków jak o procesie, który jest mozolny, jak drążenie w skale, ale w rezultacie da Ci niesamowite efekty, które odczujesz nie tylko za sprawą dobrego samopoczucia, ale także zmiany sylwetki.

Od czego zacząć zmianę nawyków?

Zacznij od pozbycia się wszelkiego rodzaju wysokoprzetworzonych produktów i słodyczy ze swojej kuchni, oczywiście nie wyrzucając ich, a przekazując np. osobom, które są potrzebujące lub po prostu nie mają skłonności do tycia.

Nie możesz być nadgorliwy i zarzec się, że nigdy w życiu nie zjesz czekolady czy pizzy – zjesz ją, oczywiście, ale w kontrolowanych warunkach, które nie zagrożą Twojej zmianie na lepsze.