Brak efektów stosowania diety?

Bardzo często szybko rezygnujemy z diety bądź wracamy do dawnych nawyków żywieniowych, ponieważ nie zauważamy rezultatów naszych wyrzeczeń. Dzieje się tak z wielu powodów i jest to kwestia bardzo indywidualna, jednak powody, dla których nie trwamy w diecie, powtarzają się na wielu płaszczyznach. Czego dokładnie one dotyczą? Zapraszamy do naszego artykułu na temat, a następnie do filmu naszej dietetyczki, która opowiada o swoich doświadczeniach w pracy z pacjentami.

Brak czasu na odpowiednie przygotowanie posiłków

Do niedawna wielu dietetyków nie patrząc na prostotę przygotowywania posiłków, skupiało się wyłącznie na dokładnym wyliczeniu makroskładników dania. Przysparza to wiele problemów podczas ich przyrządzania, ponieważ niektóre z nich są wymyślne i zajmują sporo czasu. Stąd też wiedząc, że będziemy musieli spędzić pół dnia w kuchni, bardzo szybko rezygnujemy z diety na rzecz np. fastfoodów.

Nawet gdy staramy się przygotować danie z wymienionych przez specjalistę produktów odżywczych, często także wybieramy szybszą obróbkę termiczną np. smażenie zamiast pieczenia czy też gotowania, co również sprawia, że danie staje się automatycznie bardziej kaloryczne.

Brak dostępności niektórych produktów

Dietetycy zawsze starają się, by dieta była zróżnicowana, ciekawa i smaczna. Niestety czasem łączy się z proponowaniem dań z egzotycznymi owocami, niedostępnymi na polskim rynku orzechami, czy też owocami morza. Przez to, że są to produkty niedostępne, nie wiemy dokładnie czym moglibyśmy je zastąpić, dlatego też w błyskawicznym tempie odpuszczamy tego typu jadłospis.

Rozwiązaniem jest rozmowa ze specjalistą na temat dostępności wybranych artykułów spożywczych. Nie zawsze to, co egzotyczne nam smakuje, zatem warto podkreślić podczas konsultacji, że jesteśmy fanami tradycyjnej, polskiej, jednak nieco ulepszonej kuchni.

Niewiedza na temat możliwości modyfikacji i zamieniania produktów w daniach

Wielu z nas nie jest w stanie przez cały okres stosowania diety posiadać wszelkich niezbędnych składników do przyrządzenia potraw. Jest to po prostu niemożliwe, stąd też nie mając jednego z produktów, zazwyczaj rezygnujemy z przygotowania całego dania.

Wystarczy jednak wiedzieć, które z podanych składników możemy zamienić – np. sałatę rzymską na lodową, czy też orzechy na migdały. Rozkład makroskładników będzie taki sam, a dieta zachowana.

Podjadanie i picie słodkich napojów

Często nie rejestrujemy przez nasz mózg, że podczas gotowania, oglądania TV, czy też przechadzania się po kuchni podjadamy niektóre kaloryczne produkty. Są to przede wszystkim orzeszki, a czasem nawet produkty, których używamy do gotowania, jednak nie wliczamy ich w nasze spożycie kalorii. Podobnie jest ze słodzonymi napojami – nawet nie wiemy, kiedy wypijamy litr coli, czy nawet 3 kawę z cukrem i mlekiem.

Warto zatem w tej sytuacji włączyć myślenie, gdy kolejny raz sięgniemy po kęs bułeczki, orzeszka, czy też szklankę z Fantą.

Niewłaściwe wyjście z diety redukcyjnej

Dieta to nie tylko okres, gdy chudniemy, ale również czas stabilizacji naszej wagi. Wiele osób będących na diecie nie może się doczekać, by znowu bezrefleksyjnie jeść wszystko to, na co ma ochotę, przez co w ciągu 5 lat 90 proc. z nich wraca do starej wagi, nawet z nadwyżką.

A sposobem na uniknięcie legendarnego efektu jo-jo jest powolne, stałe dodawanie kalorii, bez gwałtownego objadania się. Przykładowo wychodząc z diety, należy dokładać tygodniowo 100-150 kcal w ciągu dnia, by organizm nie kumulował tłuszczu „na gorsze czasy”.

Brak przerwy w diecie redukcyjnej, by dać organizmowi odpocząć od spalania tłuszczu

Spalanie tłuszczu to dla organizmu ogromny stres. Aby ten proces przebiegał bez zarzutów, potrzebnych jest wiele czynników, w tym cały zapas energii, wody, witamin i minerałów. Katorżnicza dieta redukcyjna sprawia, że nasze ciało zaczyna produkować na pewnym etapie kortyzol, czyli zabójczy hormon stresu. My także denerwujemy się podczas stosowania diety, nie wiedząc co możemy zjeść w danym czasie.

Rozwiązanie jest proste – dajmy sobie czasem czas i choć raz w tygodniu bądź rzadziej zjedzmy coś spoza diety. Oczywiście nie może to być nic nadzwyczaj kalorycznego.

Nieodpowiednia ilość spożywanej wody i kalorii, by organizm mógł spalać tłuszcz

Dieta nie zadziała, niezależnie od tego, czy chcemy schudnąć, czy też przytyć bez odpowiedniej ilości wody i kalorii. Jeśli jemy zbyt mało, a nasze ciało nie jest nawodnione, organizm nie będzie w stanie spalić tłuszczu, a także zbudować mięśnie.

Warto dokładnie obliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne, a także nie obcinać kalorii, gdy już mamy przygotowany jadłospis od specjalisty. Zawsze miejmy przy sobie butelkę wody niezależnie, gdzie się znajdujemy, by stale dostarczać ciału tej drogocennej cieczy.

Zbyt duża dawka stresu – kortyzol, który hamuje chudnięcie

Jak już wcześniej wspominaliśmy stres, który kumuluje się w naszym ciele, nie jest sprzymierzeńcem naszych planów sylwetkowych. Hormon stresu, czyli kortyzol może zniweczyć wszystkie nasze dotychczasowe starania.

Dlatego też podczas stosowania konkretnej diety musimy szczególnie zadbać o nasze zdrowie psychiczne. Nie możemy myśleć stale o tym, że jedzenie jest złe, a my cierpimy na diecie.

Szybki powrót do dawnych, złych nawyków żywieniowych

Dieta nie powinna być jedynie okresem w naszym życiu, gdy chcemy schudnąć czy też przytyć na wesele koleżanki… Niektóre z nawyków, które wypracujemy podczas jej stosowania, powinniśmy zachować na całe życie. To tak jak z odpowiednim wyjściem z diety – jeśli od razu rzucimy się na jedzenie, efekt jo-jo mamy gwarantowany.

Dobre nawyki, które powinny pozostać z nami na lata, a nie są dla nas problematyczne to przede wszystkim zamiana np. zwykłego cukru na ksylitol, czy też erytrol, picie wody na rzecz słodzonych napojów, brak podjadania itp.

Jak widać, istnieje wiele powodów, przez które dieta może nie być skuteczna, jednak jeśli je wyeliminujemy, możemy cieszyć się z sukcesu na całe lata, a może nawet i całe życie.